Urban Team's Site

<...:::Urban Team's Site:::...>


#1 2008-02-14 19:33:14

prosiacz3k

Bezduszny Admin

9076182
Zarejestrowany: 2008-02-13
Posty: 100000008
Punktów :   22 
Muzyka: : Metal

Call of Duty 4: Modern Warfare

Call of Duty 4: Modern Warfare



Info:



Producent: Infinity Ward
Wydawca: Activision
Dystrybutor: Licomp Empik Multimedia
Premiera Świat: 05 Listopad 2007
Premiera PL: 09 Listopad 2007
Inne Platformy: PS3  X360 
Gatunek: Strzelanka

Nośnik: 1 DVD | Tryby Gry: single oraz multiplayer
Wymagania wiekowe: 16 lat | Cena: 99,90



Opis:



Call of Duty 4: Modern Warfare jest kolejną częścią serii słynnych strzelanek stworzonych przez studio Infinity Ward. W przeciwieństwie do części poprzednich nie będziemy jednak uczestniczyć w zmaganiach z drugiej wojny światowej, lecz w bitwach toczonych w czasach obecnych.

Gra została podzielona na trzy części, w których przejmiemy kontrolę nad żołnierzami różnych armii. Na pierwszy ogień pójdą U.S. Army, następnie U.S. Marines, a na końcu SAS. Jako elitarni wojacy będziemy wysyłani w różne zakątki ziemi by zwalczać narastające tam konflikty. Przygotowane przez autorów misję zabiorą nas na statki, do londynu oraz na ulice mniejszych lub większych miast.

W arsenale żołnierzy znajdziemy wiele współczesnych pistoletów, karabinów strzelb oraz granatów. każda pukawka będzie charakteryzować się ogromnym przywiązaniem do szczegółów nie tylko w kwestii wyglądu lecz także obrażeń, odrzutu itd. Realizm podobnie jak w częściach poprzednich jest sprawą priorytetową.

Silnik graficzny Call of Duty 4: Modern Warfare został znacznie zmodyfikowany w porównaniu do poprzednich edycji gry. Generuje znacznie więcej poligonów, a fizyka umożliwia destrukcję prawie każdego elementu otoczenia. Kule zostawiają dziury w ścianach, granat potrafi rozerwać na kawałki kubeł na śmieci, a odpowiednia ilość ładunków wybuchowych zamieni nawet największy budynek w stertę gruzu.

Recenzja:



Kiedy studio Infinity Ward ogłosiło, że przenoszą swoją sztandarową serię do czasów obecnych, wielu graczy zaczęło się obawiać, czy najnowsza edycja Call of Duty będzie równie dobra, co jej drugo-wojenne odpowiedniki. Powstało wiele wątpliwości i oczywiście podział na dwa obozy: zwolenników oraz przeciwników. Na szczęście Call of Duty 4: Modern Warfare okazuje się prawdziwym diamentem nowoczesnych strzelanek. Przez najbliższe lata stanowić będzie źródło inspiracji i wzór do naśladowania dla innych deweloperów.

Jak we wszystkich strzelankach, tak też w Call of Duty 4: Modern Warfare mamy do czynienia z dwoma podstawowymi trybami rozgrywki. Pierwszy z nich dedykowany jest dla jednego gracza, drugi natomiast pozwala na zabawę wieloosobową. Fabuła przedstawiona w trybie single player nie jest szczególnie odkrywcza, stanowi jednak wspaniałą wymówkę do przejścia serii szybkich i dynamicznych misji, pełnych strzelania i tłuczenia wszystkiego co wejdzie Wam w drogę. Aby jednak nie pominąć żadnego składnika gry, opiszę pokrótce o co biega w przedstawionej historii.

Otóż całość obraca się wokół terrorystów, którzy siłą próbują pokazać światu, że są potęgą, z którą należy się liczyć. Kradną kilka Rosyjskich głowic nuklearnych i ostrzegają, że użyją ich na terenie Stanów Zjednoczonych. Sprawa wygląda dosyć tragicznie, by więc sobie z nią poradzić wojsko amerykańskie w połączeniu z brytyjskim S.A.S. wyruszają do akcji. Fabuła gry wrzuca nas w żołnierzy obu oddziałów i powoli przechodzimy kolejne przygotowane dla gracza misje. Rozgrywka jest bardzo liniowa, nie ma w niej żadnych zwrotów akcji, ani szokujących momentów. Nie można jednak powiedzieć aby była ona mało emocjonująca, nudna czy też nie satysfakcjonująca. Tryb dla pojedynczego gracza choć stosunkowo krótki zapewnia mnóstwo przyjemności i jest bez wątpienia jednym z najciekawszych z jakimi miałem do czynienia. Akcja jest błyskawicznie szybka, wszędzie biegają żołnierze oraz terroryści, a różnorodność zadań sprawia, że po ukończeniu zabawy chcemy więcej! Szczególnie, że jest ona zrealizowana w epicki sposób i posiada niezwykły charakter. Infinity Ward słynie z uwielbienia dla melodramatycznych momentów, a co za tym idzie znajdujemy je także w Cod 4!

Wśród misji, do wypełnienia są zlecenia typowo siłowe, w których przemy do przodu i staramy się eliminować wybiegających ze wszystkich stron oponentów. Po kilku etapach wskakujemy do kabiny helikoptera i siejemy spustoszenie przy pomocy zabójczych rodzajów uzbrojenia. Następnie cofamy się w czasie, lądujemy w okolicach Czarnobyla i jako snajper mamy do wypełnienia niezwykle istotne i kluczowe dla całej fabuły zadanie. Ten właśnie etap spodobał mi się najbardziej i uważam, że podobnych lokacji powinno być nieco więcej. Po ukończeniu rozgrywki, wracałem do niego jeszcze kilka razy, aby w pełni nacieszyć się jego wspaniałościami! Widać, że deweloperzy zadedykowali mnóstwo czasu na doszlifowanie każdego elementu swojego projektu, nie mamy tutaj bowiem żadnych błędów, niedociągnięć, czy też na siłę wrzuconej zawartości. Wszystko ze sobą idealnie współgra, czyniąc Call of Duty 4: Modern Warfare jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą strzelanką ostatnich lat. Oczywiście mowa tutaj o strzelankach typowo zręcznościowych, bowiem jeśli chodzi o rozgrywkę taktyczną, bezapelacyjnymi królami są serie Ghost Recon oraz Rainbow Six.

Szybka i dynamiczna akcja wymagają sprytnych przeciwników oraz sporego arsenału pukawek. Jeśli chodzi o pierwszy z wymienionych aspektów, deweloperzy zrobili znaczący krok do przodu w stosunku do poprzedników. Oponenci zachowują się bardzo naturalnie, potrafią znaleźć dogodne miejsce do ostrzału, a w sytuacji krytycznej spierniczają w poszukiwaniu ukrycia. Niestety algorytmy odpowiedzialne za sztuczną inteligencję nie są bezbłędne, a co za tym idzie zdarzają się różne klocki i totalnie durne reakcje na naszą obecność. Dla przykładu, kiedy bandyci stoją w skromnych rozmiarów korytarzu potrafią wybiegnąć na środek tylko po to żeby oddać kilka strzałów i dostać kulkę w łeb. Zdecydowanie logicznej byłoby się nieco wychylić, wcisnąć spust i ponownie schować czerep. SI radzi sobie lepiej kiedy akcja ma miejsce w dużej otwartej przestrzeni… wtedy oponenci potrafią pokazać na co ich stać!

Bez wątpienia najmądrzej z wszystkich przeciwników zachowują się psy. Tak, tak dobrze przeczytaliście. W Call of Duty 4: Modern Warfare stajemy co jakiś czas do walki z czteronożnymi przyjaciółmi ludzi. Niestety w grze nie są one szczególnie milutkie, bowiem jak tylko poczują nasze spocone cielska, zaczynają sprint, zakończony skokiem w stronę gardła. Kiedy ślini się nad nami takie bydle nie pozostaje nic innego jak spróbować skręcić mu kark, niestety czynność ta bardzo rzadko kończy się sukcesem i zdecydowanie lepiej załatwić kundla zanim zbytnio się zbliży.

Wiele błędów możemy znaleźć także w algorytmach decydujących o zachowaniu naszych sojuszników. W większości przypadków potrafią oni skutecznie osłaniać swoje pozycje, napierać do przodu i strzelać do biegających dookoła oponentów. Niestety co jakiś czas durnie wskakują przed naszą lufę i dostają kulkę w łeb. W takiej sytuacji gra potrafi wypalić komunikatem, że ogień przyjacielski jest zabroniony i zmusić nas do powtarzania ostatniego etapu zabawy. Na szczęście idiotyczne zachowanie członków oddziału jest stosunkowo rzadkie i nie dostają oni często między oczy.

Oczywiście mam tutaj na myśli naszą własną lufę pistoletu, lub karabinu, bowiem giną oni przeważnie od kul wyplutych przez giwery oponentów. Skoro mowa o pukawkach, to warto wspomnieć, że spluw w Call of Duty 4: Modern Warfare jest całkiem sporo. Mamy do dyspozycji prawdziwy arsenał, idealnie odwzorowany na podstawie modeli broni będącej na usługach obecnych armii świata. W rękach dzierżymy więc pistolety, karabiny, strzelby, snajperki i wyrzutnie rakiet, przydatne szczególnie do eliminowania czołgów. Aby roztrzaskać nawet najtwardszy pancerz, wystarczy podnieść wyrzutnię, skorzystać z systemu namierzania i wystrzelić rakietę. Leci ona do góry i uderza w najsłabszy punkt pancerza czołgu, czyli jego wierzchnią część. Już na pierwszy rzut oka widać, że deweloperzy poświęcili mnóstwo czasu na to, by każda pukawka zachowywała się naturalnie i miała odpowiednią siłę rażenia. Infinity Ward pokazało, że przywiązanie do szczegółów jest dla nich kluczowym elementem każdej produkcji! Nie jest to jedynie domena ich najnowszego dzieła, lecz także wszystkich innych projektów, które wyszły spod ich utalentowanych dłoni.

Dlatego też gracze, którzy wcześniej mieli okazję wtopić się w świat serii Call of Duty, nie powinni mieć żadnych problemów z wczuciem się w klimat i rozgrywkę najnowszej edycji. Sterowanie w grze jest bardzo proste i intuicyjne, a akcja zabójczo szybka i dynamiczna. Wszędzie widzimy biegających terrorystów oraz członków naszego oddziału, wybuchające granaty, dymiące samochody, latające helikoptery i świszczące kule. Modern Warfare świetnie przenosi klimat swoich poprzedników do czasów obecnych i oferuje rozgrywkę, którą ciężko porównać z innymi tytułami.

Zabawa jest jeszcze przyjemniejsza, kiedy wskoczymy do świata rozgrywek wieloosobowych. Choć projekt studia Infinity Ward oferuje standardowe modele zabawy, to jednak do każdego z nich dorzucono ciekawe rozwiązania, nadające starciom zupełnie nowego klimatu. Po pierwsze nie mamy tutaj standardowych klas postaci, a co za tym idzie możemy skonfigurować uzbrojenie naszego żołnierza, a także umiejętności specjalne, takie jak zakłócanie radaru czy też detonacja w momencie śmierci. Ta druga opcja jest szczególnie przydatna osobom lubiącym walkę w zwarciu, bowiem klęska oznacza, że zabierzemy ze sobą nie tylko własne bebechy lecz również przynajmniej jednego kolesia znajdującego się w naszym pobliżu. Należy jednak mieć nadzieję, że wspomniany towarzysz nie będzie należał do naszej własnej ekipy.

Za wzajemne tłuczenie się, gracze otrzymują punkty doświadczenia, które są sporym novum w świecie strzelanek z perspektywy pierwszej osoby. Zdobywanie ich pozwala na odkrywanie nowych rodzajów broni, mini zadań oraz kilku innych ciekawych rzeczy. Niestety punkty doświadczenia, a wraz z nimi coraz wyższe poziomy graczy stanowią także zalążek dosyć dużego problemu. Otóż, wszyscy wirtualni żołnierze, będący w grze nieco dłużej niż ich nowi koledzy siać będą spustoszenie pośród amatorów. Dopiero kiedy tak zwane lamki również pozyskają nieco doświadczenia będą w stanie stawić czoła bardziej zaawansowanym kumplom. Nie umniejsza to jednak w żaden sposób przyjemności czerpanej z zabawy. Gra jest prawdziwie zabójcza i nic nie jest w stanie tego zmienić, nawet początkowe niepowodzenia, które przy odpowiedniej ilości samozaparcia szybko zamienią się w pasmo sukcesów.

Ogromnym osiągnięciem dla autorów gry jest nie tylko jej poziom merytoryczny, lecz także wszelkie sprawy techniczne. Call of Duty 4: Modern Warfare działa na zmodyfikowanym silniku graficznym swojego poprzednika, przy czym zmiany są na tyle ogromne, że ciężko jest uwierzyć w jakość generowanego przez niego obrazu. Oglądając pierwsze filmiki prezentujące rozgrywkę myślałem, że przedstawiają one scenki przerywnikowe. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że były to obrazy wyciągnięte wprost z zabawy. Modele postaci biegające po ekranie prezentują się nadzwyczajnie dobrze, animacja jest zabójczo płynna, a efekty cząsteczkowe takie jak wybuchy, wystrzały, dym, krew itd. wyglądają po prostu wspaniale. Jedynie BioShock oraz Crysis na dzień dzisiejszy są w stanie równać się z prezencją dzieła studia Infinity Ward! Mi osobiście najbardziej podobał się moment eksplozji nuklearnej oraz kilka sekund po niej. Nie chcę jednak psuć Wam zabawy, dlatego też nie zdradzę dokładnie o co biega. Musicie przekonać się na własną rękę!

Oprawa audio również wywołuje mnóstwo ochów, achów oraz innych odgłosów zachwytu. Giwery brzmią naturalnie, głęboko i niezwykle klimatycznie. Po prostu czujemy, że jesteśmy na polu bitwy i wszędzie dookoła jest totalna zadyma. Wrażenie uczestnictwa w wojnie pogłębiają także dialogi pomiędzy postaciami, okrzyki przeciwników oraz wrzaski naszych sojuszników, którzy przez cały czas raportują kluczowe wydarzenia.

Podsumowując, napiszę po raz kolejny słowa, które skrobnąłem już kilkakrotnie – Call of Duty 4: Modern Warfare to jedna z najlepszych strzelanek ostatnich lat i ma ogromne szanse na zdobycie tytułu gry roku 2007! Jestem przekonany, że szybko nie otrzymamy równie dobrego przedstawiciela gatunku FPS!


Podsumowanie:



Call of Duty 4: Modern Warfare to strzelanka stworzona przez studio Infinity Ward, nawiązująca do słynnej serii gier przenoszących gracza do czasów Drugiej Wojny Światowej. Program oferuje niezwykle interesującą kampanię dla pojedynczego gracza, wciągający tryb wieloosobowy oraz wspaniałą oprawę audio-wizualną. Deweloper po raz kolejny pokazał całemu światu jak robi się porządne gry!


http://img528.imageshack.us/img528/231/winglnk0ku4.gifprosiacz3khttp://img375.imageshack.us/img375/1693/winglnk0hu2.gif


http://miniprofile.xfire.com/bg/wow/type/2/prosiacz3k.png
http://img.userbars.pl/111/22193.png
http://img.userbars.pl/120/23901.gif
http://img.userbars.pl/114/22732.gif
SK2
IDIOT
...bo powaga zabija powoli...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.dd-bleach.pun.pl www.sokkermor.pun.pl www.youtubeforum.pun.pl www.klaczusxp.pun.pl www.kingkhan-bebo.pun.pl